Muszyna Zdrój - zimowy spacer
16:33:00Zakaz kopiowania zdjęć. |
Muszyna Zdrój to niewielkie miasto liczące około 5 tysięcy mieszkańców, położone w Beskidzie Sądeckim w województwie małopolskim, w sąsiedztwie jednego z najsłynniejszych polskich uzdrowisk jakim jest Krynica Zdrój.
Współczesna Muszyna to prężnie rozwijające się uzdrowisko, wychodzące naprzeciw oczekiwaniom turystów (co ma oczywiście swoje plusy i minusy). Każdy z nas, niezależnie od wieku, znajdzie tu coś dla siebie. Centrum miasta stanowi urokliwy Rynek od którego wychodzą liczne uliczki - pozostałość dawnych traktów handlowych. Jednakże mimo pięknego Rynku z dosć rozbudowanym zapleczem gastronomicznym i turystycznym, życie miasta zdaje się toczyć na lewym brzegu Popradu. To właśnie tu, wokół Alei Zdrojowej znajduje się centrum sportowo - rekreacyjne z basenami, amfiteatrem, kortami tenisowymi czy Ogrodami Zmysłów.
Panorama Muszyny z drogi do Cerkwi pod wezwaniem św. Demetriusza |
O historii miasta i jednym z jego zabytków, jakim są ruiny zamku biskupów krakowskich, pisałam całkiem niedawno - Muszyna - Ruiny Zamku. Dziś zabiorę was na mniej oficjalną wycieczkę po jednym z najbardziej urokliwych miast Małopolski, w którym mam swoje korzenie.
Muszyna to uzdrowisko o klimacie typu podgórskiego. Na klimat mają wpływ lasy porastające zbocza gór. Należy jednak pamiętać że uzdrowisko to nie tylko klimat, zakłady lecznicze ale i wody mineralne. W Muszynie występują szczawy wodorowęglanowo-wapniowo-magnezowo-sodowe, żelaziste, z zawartością litu i selenu. Dzięki źródłom mineralnym Muszyna jest dziś modnym uzdrowiskiem wśród kuracjuszy i idealną bazą turystyczną. Bogactw mineralnych miasta można spróbować w kilku z jej ogólnodostępych źródeł takich jak : zdrój Anna, Grunwald czy zdrój Józef. Miasto wraz z sąsiadującymi miejscowościami oferuje bogate usługi uzdrowiskowe w licznych sanatoriach, hotelach i ośrodkach wczasowych.
Już niedługo nowy post w którym bohaterką będzie widoczna cerkiew! Dodaj bloga do obserwowanych - bądź na bieżąco :) |
Wraz z A. zatrzymaliśmy się w jednym z najlepszych Pensjonatów w okolicy a mianowicie w Pensjonacie Klimek w Muszynie - Złockiem. Do naszej dyspozycji mieliśmy nie tylko wspaniały pokój z ogromną wręcz łazienką ale i hotelowy aquapark. Ogromnym plusem były dla mnie również hotelowe śniadania wliczone w cenę noclegu - tak pysznego posiłku nie jadłam w żadnego tego typu obiekcie. Ponadto obiekt ze względu na swoje położenie był idealną bazą wypadową do naszych wojaży :)
Widok z balkonu skutecznie umilał nam każdy poranek :) |
Osobiście moim ulubionym miejscem w Muszynie jest wspomniane wyżej Zapopradzie. Za każdym razem gdy jestem w tym podgórskim uzdrowisku, mogę przebierać w atrakcjach jakie oferuje ta dzielnica miasta. I tak latem mogę skorzystać z basenu i jacuzzi na świeżym powietrzu, zimą pojeździć na łyżwach a jesienią wyjść na spacer z moimi kijkami od Nordic Walking.
Zapopradzie - widok na Poprad i ruiny zamku |
Będąc w Muszynie trzeba koniecznie zobaczyć Ogrody Sensoryczne, tzw. ,,Ogrody Zmysłów". Zimą może faktycznie nie jest to najlepszy pomysł, gdyż wszystkie roślinki czekają na cieplejsze dni pod sporą warstwą białego puchu. I mimo że na próżno możemy szukać róż, krzewów, etc. to wszystko rekompensuje nam piękna panorama rozpościerająca się z wieży widokowej. Uwaga! Wejście na wieżę w zimie jest możliwe, schody są posypane piaskiem, ale wchodząc na nią warto pamiętać o wzmożonej uwadze. Wedle (wulgarnego) powiedzonka, że każdy z nas ma możliwość stosunku z ptakiem, tak i na wieży, w zimę, można wy*ebać pięknego orła na schodach :)
Jak zaraz zobaczycie na poniższych zdjęciach, trafiliśmy na dosyć trudne warunki pogodowe. Mimo wszystko uważam że zdjęcia wyszły całkiem niezłe.
Czekamy na wiosnę :) |
1 komentarze
Bardzo miło wspominam czas spędzony w Muszynie ;)
OdpowiedzUsuń