,,10 wagonów papieru toaletowego, 30 konserw z datą ważności do 2019 roku, 10 zgrzewek napojów kolorowych i wody, karton wódki, fajek i baterie do latarki". Armagedon? Nie. To tylko wolna niedziela.

,,Grażyna, idziem do sklepu. W lodówce pół świni, pół chleba i pół litra wódki, a jutro wolna niedziela! Wychodzimy bo umrzemy z głodu! Grażyna, gdzie są ku*wa moje kluczyki od Fjata?!"

Twoja znajoma wraz z narzeczonym prowadzą wypchane po brzegi, dwa biedronkowe dyliżanse a Ty zastanawiasz się czy właśnie otworzyli własny lokal gastronomiczny czy może biorą ślub? W żadnym wypadku. To tylko wolna niedziela.

W dniu dzisiejszym (sobota, 10 marca) na drzwiach wejściowych do dużych dyskontów, widniały kartki z informacją o tym, że godziny pracy sklepów zostały wydłużone. Oprócz tej informacji, w niektórych supermarketach można było przeczytać że w piątki i soboty, w godzinach szczytu, będą czynne wszystkie kasy. Jakby tego było mało, rzecznicy prasowi najpopularniejszych ,,polskich" sklepów, zapewniali społeczeństwo o tym, że niczego nam nie zabraknie. Aż mnie duma rozpiera, gdy wiem że centrum zarządzania kryzysowego jest w świetnej formie i przygotowało się na piątkowo-sobotni armagiedon, z powodu zamkniętych w niedziele Ldilów, Stonek i Oszołomów. Lirojów też. Nawet św. Piotr i Paweł mają tego dnia wolne.

Wróćmy jednak do samego zakazu handlu w niedziele. No właśnie.  W NIE-DZIE-LE. Nie poniedziałku, wtorku, środy, czwartku, piątku, soboty i NIEDZIELI. Chodzi tylko o jeden dzień w tygodniu, jakim jest wspomniana niedziela. Przez wszystkie inne dni w tygodniu, sklepy będą przecież otwarte, a nikt z nas nie pracuje 24/7, żeby nie być w stanie zrobić zakupów przez cały tydzień. Zawsze można wysłać gońca (czyt. frajera, czyt. dzieci, męża, siostrzeńca, itp., itd.) do Stonki po kilogram boczku do chleba ze smolcem.

Nie rozumiem więc skąd to całe poruszenie. A poruszenie jest dość spore. Gdzie ja w niedzielę kupię ciągnikowy kultywator sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych?!

Ostatnio srogi śmiech wywołała u mnie informacja o tym, że w niektórych miastach na Górnym Śląsku uruchomino specjalne linie autobusowe do Ostravy, dzięki którym ludzie będą mogli robić w niedzielę zakupy w Czechach :D Jeden wolny dzień od zakupów to naprawdę powód do tego by uruchomić specjalne autobusy do Czech?! Już to widzę - Autostrada A4 zakorkowana - Polacy przez zakaz handlu w niedziele umierają z głodu, a reszta płacze w domach bo rząd utrudnia im zakup nowych telewizorów oraz cementu i cegieł do budowy bunkrów. Co robić?! 10 chlebów, kilogram podwawelskiej, 40 jajek i pół świni - koniecznie! Przecież nasza rodzina liczy dwie osoby! Co się stanie gdy zabraknie nam jedzenia? Gdy niespodziewanie wpadnie do nas rodzina albo komandosi? Albo funkcjonariusze policji, którzy zafundują Ci odwiedziny, bo kiedyś ściągnąłeś na Aresie perłę polskiej kinematografii, jaką zapewne jest ,,Drogówka". Czym ich nakarmisz?! Jak ich ugościsz gdy w lodówce będzie tylko światło?!

Ta. Więcej ładuj do tego wózka ,,bo wolna niedziela jest". W poniedziałek i tak wszystko wyrzucisz do śmieci.

,,Pozamykajcie wszystko, niedługo niczego już nie będzie."

,,Zabieracie ludziom prace."

,,Dlaczego akurat niedziela ma być idealnym dniem wolnym? Pracowałam w sklepie i czasami miałam wolną niedzielę, czasami wtorek, czasami piątek."

,,Po co nam wolne niedziele. Nie wszyscy chodzą do Kościoła."

Przemierzam Internet i nie wierzę...,,Wolne niedziele? Toż to rozbój w biały dzień! Jak mam wytrzymać bez zakupów przez 24 godziny? Gdzie kupię podpaski gdy nagle dostanę okresu? Gdzie pójdę po wódkę gdy wpadną do mnie kumple? Gdzie mam iść po pieczarki, nutellę i ogórki konerwowe, gdy moja brzemienna kobieta poprosi mnie o to w niedzielne popołudnie?" O Panie. Teraz już chyba wiem co czują bohaterowie filmu ,,24 godziny".

A oto lista niedziel wolnych od handlu :

MARZEC

11 marca

18 marca

31 marca (godziny handlu skrócone do 14:00)

KWIECIEŃ

1 kwietnia (Wielkanoc)

8 kwietnia

15 kwietnia

22 kwietnia

MAJ

13 maja

20 maja

CZERWIEC

10 czerwca

17 czerwca

LIPIEC

8 lipca

15 lipca

22 lipca

SIERPIEŃ

12 sierpnia

19 sierpnia

WRZESIEŃ

9 września

16 września

23 września

PAŹDZIERNIK

14 październik

21 października

LISTOPAD

11 listopada

18 listopada

GRUDZIEŃ

9 grudzień